Dzień 2. Wątek dyskusyjny

MonTron

CENTRE COURT start 12:00 noon
[9] A Radwanska (POL) vs [Q] U Radwanska (POL)
A Sugiyama (JPN) vs [11] M Bartoli (FRA)
[7] S Kuznetsova (RUS) vs [Q] E Vesnina (RUS) or N Li (CHN)
A Kleybanova (RUS) vs [8] A Ivanovic (SRB) - Not Before 7:00 PM
[WC] S Mirza (IND) vs E Makarova (RUS)

COURT 1 start 12:00 noon
[WC] S Voegele (SUI) vs D Hantuchova (SVK)
F Schiavone (ITA) vs C Dellacqua (AUS)
S Stosur (AUS) vs M Rybarikova (SVK)
[10] A Cornet (FRA) vs A Groenefeld (GER)
[5] D Hantuchova (SVK) / A Sugiyama (JPN) vs R Kops-Jones (USA) / V Uhlirova (CZE)

COURT 2 start 12:00 noon
S Peng (CHN) vs M Niculescu (ROU)
S Cirstea (ROU) vs [12] D Cibulkova (SVK)
A Szavay (HUN) vs [WC] C Pin (FRA)
A Mauresmo (FRA) vs [14] A Medina Garrigues (ESP)

COURT 3 start 12:00 noon
K Bondarenko (UKR) vs V Razzano (FRA)
O Govortsova (BLR) vs A Bondarenko (UKR)
[15] A Chakvetadze (RUS) vs [LL] A Morita (JPN)
A Bondarenko (UKR) / K Bondarenko (UKR) vs [6] Z Yan (CHN) / J Zheng (CHN)

COURT 7 start 12:00 noon
M Kirilenko (RUS) / A Radwanska (POL) vs S Cirstea (ROU) / A Rodionova (RUS)
D Cibulkova (SVK) / V Razzano (FRA) vs E Hrdinova (CZE) / A Rosolska (POL)

Transmisja LIVE w Eurosporcie, od godziny 9:00 czasu polskiego
Przekaz na żywo z poślizgiem lub retransmisja o 17.00 na Eurosporcie

Jonathan

Ale się wkurzyłem :// Nie zobaczę meczu sióstr, bo będę w szkole Sad

Szkoda, że nie padło na sesję wieczorną.

Karolek

A ja zobaczę, bo od jutro mam ferie ...
Dancing

Morgenstern

No to będzie musiała Aga opanować umiejętność rozdwajania się jutro, bo ma zaplanowane dwa mecze w tym samym czasie Smile

MaRQs

No ja zawiele też nie pooglądam, choć mam wolne, no ale dentysta mnie czeka i dalsze leczenie kanałowe;/...

Morgenstern

hej, hej... to nie jest wątek na temat Waszych jutrzejszych zajęć, tylko meczów.

MonTron

No i proszę, jest narazie naprawdę spora niespodzianka - Agnieszka przegrywa pierwszego seta z Ulą do 4. Młodsza z sióstr gra całkiem ciekawy, urozmaicony tenis, podczas gdy Agnieszka nic ciekawego w pierwszym secie nie pokazała.

MaRQs

Urszula Radwańska - Agnieszka Radwańska 6:4, 6:3

hehe zaskakujący wynik, ale nie wiem czy nie ustalony, hehe Ula bardziej potrzebuje punktów, a Aga i tak odpadła rok temu w 1 rundzie;) ale nie wnikam;)..ważne, ze Polka gra dalej:)

Nestor

Brawo Ula

to ci niespodzianka,tego się niespodziewałem

Yannick

Ula wygrała zasłużenie.Szkoda ze mecz wyglądał jak trening i odbywał się przy pustych trybunach.Jedno jest pewne, Ula po raz pierwszy w życiu, dzięki zwycięstwu nad Agą awansowała do pierwszej setki rankingu WTA.To rzecz najważniejsza, jeśli chodzi o ten mecz,bo o poziomie lepiej nie wspominać Very Happy

Karolek

Dziwnie mi się oglądało ten mecz, no ale jestem zadowolony, że Ulka wygrała ; tylko żeby wygrała kolejny mecz a będzie w 100 najlepszych tenisistek Dancing

Adrian

I można do tego jeszcze dodać, że pokonała zawodniczkę z TOP10 Smile

Brawo Ula, należało Ci się Very Happy

Gosea

To wcale nie jest smieszne,ze zawodniczka z top 10 przegrywa ze 120 rakieta swiata.
Nie ma znaczenia ,ze to siostra,po prostu nie wypada,przegrywac Radwie z taskimi zawodniczklami.

Ulka,Jugic Salkic....ciekawe kto nastepny Think

MonTron

Ja myślę, że sióstr Radwańskich już w tym momencie nie ma zupełnie co porównywać do sióstr Williams. Agnieszka i Urszula pokazały kilkanaście ciekawych, wystylizowanych, sprytnych akcji, kilka zagrań przeciwko biegnącej, i to jest tenis, który nie wszędzie ma sympatyków. Moim zdaniem, gdyby Agnieszka była w stanie zagrać na swoje 80-90%, to ten mecz stałby na naprawdę dobrym poziomie (oczywiście to też zależy od tego, czy ktoś taki styl gry lubi). Ale, że Agnieszce zwłaszcza w drugim secie coś wyraźnie przeszkadzało (kolano? udo? angina?) no to mecz był jaki był, a i wynik jest jaki jest. Brawa dla Urszuli, bo zagrała naprawdę dobre spotkanie, a w meczu pewnie z Szavay absolutnie bez szans nie jest.

Pozostaje czekać na kolejny taki siostrzany pojedynek, ale już nie w pierwszej rundzie... Very Happy

MonTron

Fransesca Schiavone - Casey Dellacqua 6-1 6-1
No cóż mogę powiedzieć. Australijka nie może znaleźć jakiejkolwiek formy, Casey leci w rankingu na łeb na szyję. Musi jak najszybciej zacząć coś grać, bo może szybko odlecieć z najlepszej setki rankingu, a szkoda, bo to bardzo sympatyczna zawodniczka. A Franka? Super, że wygrała, niesłychanie waleczna jest Włoszka, i niech tak pozostanie ; )

(11) Marion Bartoli - Ai Sugiyama 6-0 4-6 7-6 (6)
Nieprawdopodobne spotkanie! Poziom naprawdę całkiem niezły, ale dramaturgia - iście jak u Szekspira Very Happy

Japonka pokazała nieprawdopodobny hart ducha i wolę walki, by jeszcze próbować po tak druzgocącej porażce w pierwszym secie, ale to, co pokazała Francuzka to już mistrzostwo świata. Marion słaniając się na nogach, umierając na korcie, mdlejąc ze zmęczenia zdołała wygrać ten mecz, ba, wcześniej broniąc trzy piłki meczowe! Niesamowitą waleczność i serce sportowca pokazała Marion, zasługuje na ogromne słowa uznania.

Ayumi Morita - (15) Anna Chakvetadze 7-5 2*-1
Rosjanka cały czas nie może odnaleźć swojej formy. Źle zaczęło się dziać chyba od tej napaści w jej domu, półtora roku temu. Mająca gruzińskie korzenie Anna była przecież już w półfinale US Open 2007 i w piątce najlepszych tenisistek świata! Niestety, cały czas nie może się pozbierać, przegrywa wszystko, nie ma jej wśród dwudziestu najlepszych tenisistek świata, a tu przegrywa coraz wyraźniej z Ayumi Moritą, ledwie 74 w rankingu...

(12) Dominika Cibulkova - Sorana Cirstea 6-4 4*-2
Słowaczka mimo dość dużych problemów z podaniem (9 breakpointów dla rywalki) dość pewnie wygra zapewne ten mecz, i zagra w drugiej rundzie z Tsvetaną Pironkovą. Bułgarka będzie musiała szukać swojej szansy chyba przede wszystkim własnie w słabym podaniu Słowaczki, będzie musiała uważać Dominika.

Samantha Stosur - Magdalena Rybarikova 6-4 5-3*
No i proszę, Samantha całkiem pewnie wygrywa ze Słowaczką, która niedawno była lepsza od Caroline Wozniacki i grała w półfinale w Pattai. Czyli niezła forma Sam, ciekawe jak poradzi sobie z Chinką Zheng.