Dzień 7. - wątek dyskusjny/live

Kazik

Juhuu Sabina, świetny mecz i pierwszy QF w WIelkim Szlemie Very Happy

A tam Dina lub Momo, na razie 6/4 *1/0 Wink2

Allez!

Joke.

Amelix pięknie obnaża dziś wszystkie braki aktualnego numeru 1 Smile

Trzeba przyznać, cudowny jest tenis Francuzki, nieporównywalny ze stylem gry jaki prezentuje Safina.

Stusi

Brawo Agnieszka, ładnie dzisiaj zagrała, szkoda, że w ćwierćfinale trafia na Williams bo już chyba każdy wie jak zakończ sie ten pojedynek.
Karolina dzisiaj się nie popisała. W ogóle jakaś taka ospała była. Ni wiem czy to zmęczenie, czy to nerwy, ale ewidentnie nie była sobą. Nawet nie za bardzo biegała. Sabine zagrała dobrze, ale bez rewelacji. Moim zdaniem już lepsze spotkanie zagrała ze Svetą. Dzisiaj kluczem do zwycięstwa był return. I to nie wynikało wcale, że słabego serwisu Wozniacki. Bo serwowała dobrze Dunka. Szkoda, tej porażki, była szansa zajść bardzo wysoko. Mówi się trudno. Pozostaje trzymanie kciuków za Lisicki.

Amelie rzeczywiście bardzo dobrze sobie radzi z Safiną. Oby tak dalej Angel

Morgenstern

guzik93

Aga dobrze od początku do końca kontrolowała to co działo się na korcie. Widać było częściowo zmęczenie Amerykanki. Pod koniec bardzo się irytowała tym że Agnieszka tak łatwo zdobywa punkty. Wspaniale funkcjonował 1 serwis.

Cytując wypowiedź pana Radwańskiego: "przerobiła Amerykankę na hamburgera"

Tylko teraz już z tym niszczeniem przeciwniczek będzie ciężko Venus to już nie przelewki. Jak zagra tak jak w Miami to będzie extra. Smile

kiler113

jednak Amelie nie dala rady Dinarze

Stusi

Kurcze jakim cudem Amelie tego nie wygrała. W drugim już było 3-0 a skończyło się 4-6. Wielka szkoda. Crying or Very sad

guzik93

No Safinie kolejny raz uszedł na sucho brak umiejętności technicznych do gry na trawie. Neutral

P.S. Bardzo nie podobało mi się jej zachowanie gdy piłka po jednym z uderzeń została przyznana Francuzce mimo wywołania autu przez sędziego liniowego. Te głupie głośne krzyki na sędziego które i tak nic by nie dały nie powinny się zdarzyć nie na tym turnieju (tak słynącym z kultury i wdzięku) nie na korcie centralnym. Dziwię się, że angielska publiczność na to nie zareagowała. Neutral

Teraz czeka ją Lisicki. Oby Lisicki dała jej radę, bo pokazuje na tym turnieju wielkie umiejętności. OK!

Karolek

Wozniacki i Lisicki chyba się bardzo nie lubią .
Oto dowód ---> http://www.youtube.com/watch?v=Tr-Pz94IJ3s
Fajnie zrobiony ten filmik OK!

Morgenstern

Fajnie, że autor filmiku je podpisał, bo w życiu bym nie wpadł na to, która to która Rolling Eyes

Początkowo wydawało mi się, że to Caroline weszła na Lisicki. Ale oglądałem tą sytuację od czasu meczu już ze 40 razy i jestem skłonny powiedzieć, że na podstawie tego filmiku ciężko stwierdzić, która spowodowała ten incydent. Trzeba byłoby sprawdzić, którą stroną przechodziły przy innych zmianach stron. Teraz obie poszły od strony sędziego, czyli winna była ta, która zawsze wcześniej szła od strony siatki. Inna sprawa, że Lisicki przed zderzeniem zwolniła, a potem i tak weszła na Caro. Sensacji jednak bym nie robił, bo z tego co wiem to obie zawodniczki nic do siebie poza kortem nie mają.

Karolina

Mauresmo nie wykorzystała takiej szansy... W trzecim secie kapitalnie wykonała smecza z wyskoku, ale za pojedyńcze akcje setów się nie wygrywa...Jej tenis nadal jest potwornie nierówny. Safina mniej przeklinała i odniosła sukces ;-]

kiler113

fajny filmik Very Happy

Joke.

Amelie to inna bajka jednak. Safina gra w porównaniu do niej wprost okropnie. Tak schematycznie, jednostajnie, bez polotu. Niestety, Momo pokazała grę w 70% jak za dawnych lat, a psychikę w 100% jak kilka lat temu. No i przegrała. Przegrała wygrany mecz. Szkoda, były szanse na dobry wynik.

Karolina

robpal

Ehh, no i jakby nie patrzeć, to panowie właśnie widowisko robią... Smile