Dzień 11. - wątek dyskusyjny

Morgenstern

Sobota, 04.04.2009

STADIUM - początek o 18:30
1. [1] S Williams (USA) vs [11] V Azarenka (BLR) - WTA SINGLES FINAL
2. A Fisher (AUS) / S Huss (AUS) vs M Mirnyi (BLR) / A Ram (ISR) - ATP DOUBLES FINAL

b@der

Moim zdaniem ten pojedynek będzie wyrównany jak nigdy dotąd.
Serenka trochę będzie zmęczona po tych 3-setowych pojedynkach z Na Li i ze swoją siostrą. Na pewno odbije się to na jej kondycji. A Azarenka wiadomo, że słabsza raczej jest ogólnie od swej przeciwniczki, więc w takiej sytuacji siły się zrównają i można będzie zobaczyć jeden z najciekawszych finałów.

juras

Sercem jestem za azarenką ale rozum podpowiada mi że serena wygra po ciężkiej walce 2:1 w setach

Jonathan

Jak zwykle do finału dochodzą zawodniczki, za którymi specjalnie nie przepadam :płacze:

. Jest mi obojętne, która z nich wygra, ale stawiałbym, że to Serena wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku.

FANAR

Nie lubię układów , a że Serena ma szansę wygrać ten turniej chyba po raz 6 i wyrównać rekord Steffi Graff , układ był powodem że jest w tym finale . Dlatego jestem za Victorią !

Yannick

Stawiam na doświadczenie i na historyczny wyczyn See.
Mam nadzieje ze i tym razem okaże się lepsza i wygra
Miami po raz... 6

Joke.

No i niestety nie było żadnego widowiska w tym finale.
Mecz w jedną stronę, ale nie do tej bramki, której się wszyscy spodziewali.
Serenie wyraźnie przeszkadzało to kontuzjowane udo, które uniemożliwiło jej nawiązanie walki z Azarenką. Białorusinka zaprezentowała grę na całkiem przyzwoitym poziomie, grała na tyle na ile była potrzeba. Po cóż miała strzelać, jak wystarczyło przytrzymać piłkę w korcie i spokojnie poczekać na niewymuszony błąd Sereny. Zwycięstwo jak najbardziej zasłużone, choć jak nie pierwszy już w tym roku i ten finał mnie troszkę rozczarował.

Morgenstern

Tak, finał do najlepszych nie należał, ale wszyscy widzieliśmy, jak okrutnie Serena męczyła się z tą kontuzją uda, która nie ma co ukrywać, uniemożliwiła jej lepszą grę.

Dla Azarenki należą się olbrzymie brawa, bo to jak gra w tym roku jest godne podziwu. W poniedziałek awansuje na 8 pozycję w rankingu i jestem przekonany, że na tym nie poprzestanie. Dzisiaj nie grała jakoś olśniewająco, ale i przeciwniczka więcej od niej nie wymagała. Momentami brakowało jej trochę spokoju, co szczególnie było widoczne przy serwisie, ale ogólnie jak na pierwszy finał takiej rangi poszło jej bardzo dobrze.

mateo

gratulacje dla Azarenko i jej pierwszego powaznego wygranego turnieju( jak bedzie robic takie postepy to chyba ten turniej to dopiero przedsmak tego co ona wygra w przyszlosci Very Happy

)
kibicowalem Serenie ale coz wyraznie przeszkadzalo jej to udo mylila sie niemilosiernie i umowmy sie ona i tak na tym turnieju wielkiego tenisa nie pozywala miala przeblyski ale glownie mecze w jej wykonaniu byly takie sobie(oczywiscie biorac pod uwage to co ona mmoze grac)

krzysiek13

przeczuwałem problemu dla Serenki w tym meczu, obstawiałem wygrana w setach 2:1, wydawało mi się, że może się powtórzyc sytuacja z meczu z Li, gorsza gra a potem przebłysk, niestety Serenka nie dała rady, może za rok Very Happy