Forum www.wta.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

FTG US Open
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wta.fora.pl Strona Główna -> Fantasy Tennis Game WTA / Archiwum turniejów FTG / FTG 2009 / Singiel FTG 2009
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karolina
Zawodowiec
Zawodowiec



Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:44, 04 Wrz 2009    Temat postu:

Brawo Jonathan Applause Rewanż za Toronto udał ci się w 100%
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzysiek13
Gwiazda
Gwiazda



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 716
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:20, 04 Wrz 2009    Temat postu:

ufff Smile dzięki Pladi za mecz Smile był bardzo emocjonujący Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolek
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 1961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Kościan k. Poznania
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:31, 04 Wrz 2009    Temat postu:

Dzięki FanMS za bardzo dobry mecz OK!

No to QF już mam, czas zrobić kolejny krok Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jonathan
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska xP
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:37, 04 Wrz 2009    Temat postu:

Dzięki Karolina za ten wyczerpujący mecz OK!

Morgenstern napisał:
guzik93 napisał:
Landon (Bułgaria) - (2) Morgenstern (Dania) 7-6 6-7 5-5... to be continued


Jakie znowu "to be continued"? Wygrałem ten mecz i policzenie tego naprawdę nie jest wyższą matematyką:

Dinara Safina - K. Barrois
typ Landona: 6-4 7-5 (+4)
mój typ: 6-4 6-2 (+6)
było: 6-7, 6-2, 6-3 (+6)

Trafiam idealnie różnicę gemów, Landon myli się o 2, więc prowadzę z przewagą dwóch gemów.

Y. Wickmayer - S. Peng
typ Landona: 6-4 7-6 (+3)
mój typ: 6-4 6-4 (+4)
było: 2-6, 6-1, 6-4 (+3)

Jak dla mnie to te liczenie gemów jest w ogóle głupie i dalej nie rozumiem tych zasad do końca. Bo dlaczego Landon ma przegrać z Morgensternem w meczu Safiny.. Barrois ugrała seta i 11 gemów: Landon dał jej 9 gemów a Morgenstern 6, więc to by było głupie, gdyby przegrał. Podobnie jest w meczu Wickmayer. Dlatego też uważam, że te zasady odnośnie liczenia gemów na jakieś plusy są bez sensu, gdyż można lepiej wytypować mecz i go przegrać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolek
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 1961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Kościan k. Poznania
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:59, 04 Wrz 2009    Temat postu:

Jonathan nie jesteś sam Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adrian
Moderator
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 1676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:08, 04 Wrz 2009    Temat postu:

No, ale Barrois powalczyła tylko w jednym secie a w pozostałych dostała już od Safiny. Dlaczego ma więc decydować ten jeden set, w którym Barrois walczyła a pozostałe nie mieć znaczenia. Na pewno ten system jest bardziej sprawiedliwy niż liczenie kto dał więcej gemów przegranej. Co z tego, że zawodniczka jest w stanie w jednym secie ugrać 7 gemów skoro w kolejnych nie jest w stanie ugrać żadnego albo kilka? Przy liczeniu kto dał więcej gemów przegranej często decydowałby jeden set a w tym momencie decydują wszystkie.

A w przypadku tego meczu obowiązywały takie zasady, że nie podlega dyskusji to, że Morgi jest zwycięzcą.


Ostatnio zmieniony przez Adrian dnia Pią 14:11, 04 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jonathan
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska xP
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:16, 04 Wrz 2009    Temat postu:

zawodnik X: 6-4 3-6 6-4 +1
zawodnik Y:6-1 6-1 +10
a było: 6-7 6-2 6-3 +6

w takim wypadku również wygrałby zawodnik "Y", bo miał lepiej 'na plusie'? A na pierwszy rzut oka widać że powinien wygrać zawodnik X xD?

Ja tu za nikim nie obstaję, ale chciałbym, żeby było jak najbardziej sprawiedliwie, bo taka sytuacja może 'spotkać' każdego z nas.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adrian
Moderator
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 1676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:24, 04 Wrz 2009    Temat postu:

Piękny przykład tylko nie bardzo pasujący do sytuacji. Zawodnik X wytypował dokładnie stosunek setów i dostaje 2 punkty a zawodnik Y wytypował dobrze tylko zwyciężczynię i dostaje 1 punkt. Nie trzeba więc liczyć gemów, bo od razu wiadomo, że wygra zawodnik X.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jonathan
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska xP
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:36, 04 Wrz 2009    Temat postu:

Rzeczywiście. Ale dla mnie to jest głupie, że przegra ktoś kto wytypował wyniki wydające się bliższe prawdy. Więc jeżeli liczyć te gemy na plus to faktycznie wygra Morgenstern, ale i tak pozostanie to co najmniej dziwne..

Teraz przy typowaniu będę musiał zastanawiać się nad gemami na plusy, jak wyjdzie korzystniej, niż nad tym ile gemów dać zawodniczce.. Bo jak dam jej więcej gemów, ona ugra seta i nawet więcej gemów niż wytypowałem, to i tak przegram..


Ostatnio zmieniony przez Jonathan dnia Pią 14:44, 04 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
guzik93
Moderator
Moderator



Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żory, Śląsk, Polska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:01, 04 Wrz 2009    Temat postu:

Po pierwsze nie ma takiego czegoś nigdzie jak łączenie meczów co to w ogóle ma być za nadrabianie jednego gema co ma mecz do meczu psinco więc nie rozumie jakiegoś liczenia.

Kto jest bliżej dostaje kolejny mały punkcik w meczu. W pierwszym dostał Morgi w drugim Landon więc wychodzi remis. Jak możecie w ogóle łączyć ze sobą mecze. Co ma mecz Safiny do meczu Wickmayer.

Obaj typujecie następny mecz jak sie komuś nie podoba no to trudno tak są skonstruowane zasady.

I jeszcze jedno wam się zasady nie podobają jak dotyczą waszej przegranej, ale jak już macie wygrać to nikt słowa nie piśnie w razie błędu i to niby jest w porządku...

I następna sprawa cytując regulamin: W razie uwag proszę pisać na pw i gg.
Landon napisał wszystko wytłumaczyłem. Ale jakoś nikogo nie korci żeby zwrócić uwagę że powinno być inaczej zapisane w regulaminie (no Morgi raz napisał ale nie w sprawie liczenia) rzucić propozycją na które jestem otwarty więc miejcie też do siebie pretensje.

Koniec. Amen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgenstern
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:37, 04 Wrz 2009    Temat postu:

guzik93 napisał:
W razie uwag proszę pisać na pw i gg.


A niby dlaczego mamy pisać na PW, albo GG? Jak widać sprawa wzbudziła zainteresowanie użytkowników pośrednich, więc chyba dobrze, że doszło do dyskusji na ten temat w tym miejscu. Według mnie każdy użytkownik powinien mieć możliwość wypowiedzenia się tutaj, publicznie na temat spornych kwesti, pod warunkiem, że odbywa się to kulturalnie - a tak jest w tym wypadku.

guzik93 napisał:
Po pierwsze nie ma takiego czegoś nigdzie jak łączenie meczów co to w ogóle ma być za nadrabianie jednego gema co ma mecz do meczu psinco więc nie rozumie jakiegoś liczenia.

Kto jest bliżej dostaje kolejny mały punkcik w meczu. W pierwszym dostał Morgi w drugim Landon więc wychodzi remis. Jak możecie w ogóle łączyć ze sobą mecze. Co ma mecz Safiny do meczu Wickmayer.


Po pierwsze to w regulaminie nie ma też mowy o sposobie liczenia przedstawionym przez ciebie (uprzedzam twoją odpowiedź - w punkcie 12 takiego przypadku nie zawarłeś). O ile pamiętam zawsze w FTG liczyło się gemy z wszystkich meczów w sposób, który ja przedstawiłem. A, że regulamin nie reguluje tej kwestii w jasny sposób i dopuszcza wiele możliwości interpretacji, to nie moja wina i nie zamierzam przez to być poszkodowanym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adrian
Moderator
Moderator



Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 1676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:12, 04 Wrz 2009    Temat postu:

Morgenstern napisał:
A niby dlaczego mamy pisać na PW, albo GG? Jak widać sprawa wzbudziła zainteresowanie użytkowników pośrednich, więc chyba dobrze, że doszło do dyskusji na ten temat w tym miejscu. Według mnie każdy użytkownik powinien mieć możliwość wypowiedzenia się tutaj, publicznie na temat spornych kwesti, pod warunkiem, że odbywa się to kulturalnie - a tak jest w tym wypadku.

Zgadzam się w pełni, że każdy powinien mieć możliwość wypowiedzenia się w spornych kwestiach. Myślę, że dobrym pomysłem byłoby założenie jakiegoś tematu, w którym można by zgłaszać uwagi.

Morgenstern napisał:
guzik93 napisał:
Po pierwsze nie ma takiego czegoś nigdzie jak łączenie meczów co to w ogóle ma być za nadrabianie jednego gema co ma mecz do meczu psinco więc nie rozumie jakiegoś liczenia.

Kto jest bliżej dostaje kolejny mały punkcik w meczu. W pierwszym dostał Morgi w drugim Landon więc wychodzi remis. Jak możecie w ogóle łączyć ze sobą mecze. Co ma mecz Safiny do meczu Wickmayer.


Po pierwsze to w regulaminie nie ma też mowy o sposobie liczenia przedstawionym przez ciebie (uprzedzam twoją odpowiedź - w punkcie 12 takiego przypadku nie zawarłeś). O ile pamiętam zawsze w FTG liczyło się gemy z wszystkich meczów w sposób, który ja przedstawiłem. A, że regulamin nie reguluje tej kwestii w jasny sposób i dopuszcza wiele możliwości interpretacji, to nie moja wina i nie zamierzam przez to być poszkodowanym.

Ja też nie wiem skąd wziąłeś ten sposób liczenia. Z tego co mi się wydaje to Landon stosował sposób liczenia zaprezentowany przez Morgiego a Ty nic nie pisałeś, że zachodzą jakieś zmiany. Nigdzie nie ma nic o małych punktach za bliższe wytypowanie różnicy gemów. Zresztą byłoby to niesprawiedliwe. O ile w wypadku meczu Landona z Morgim decydował jeden gem to w innych wypadkach może być to dużo większa różnica. Załóżmy, że gracz X w pierwszym meczu dał +2 a gracz Y +10. w rzeczywistości było +1, czyli gracz X jest o 8 gemów bliżej prawdy. W drugim meczu gracz X dał +3 a gracz Y +4. W rzeczywistości było +5. Czyli gracz Y był o 1 gem bliżej. Wg Twojego sposobu jest remis a widać, że typowanie gracza X było dużo bliższe prawdy.


Ostatnio zmieniony przez Adrian dnia Pią 21:12, 04 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgenstern
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:32, 04 Wrz 2009    Temat postu:

No, dokładnie. Zawsze gemy były liczone w ten sposób. Gdyby było inaczej, to przecież nie miałbym o nic pretensji. Rzeczą oczywistą jest fakt, że zlicza się gemy z wszystkich spotkań. Przecież tak samo robi się z punktami. Sumuje je wszystkie i ten który ma ich więcej wygrywa. A sposób liczenia zaprezentowany przez guzika jest zły, co bardzo dobrze wskazuje przykład podany powyżej przez Adriana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
guzik93
Moderator
Moderator



Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 2173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żory, Śląsk, Polska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:59, 05 Wrz 2009    Temat postu:

Ja tym sposobem prowadziłem cały czas turnieje! i taki problem wyniknął po raz pierwszy. Więc dlatego tyle niejasności. A więc temat na propozycje został stworzony, a skoro wam się Zasady liczenia nie podobają to napiszcie je tam od nowa a ja je przeanalizuje. Koniec kropka.

Nie myślcie żę to wytłumaczenie ale ta gra jest dużo bardziej pracochłonna od innych. A ja nie mam aż tyle czasu żeby go poświęcić całkowicie dla forum.

A więc skoro Morgi zakwestionował decyzję a Landon nie wzniósł sprzeciwu no to niech będzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolek
Gwiazda Światowa
Gwiazda Światowa



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 1961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Kościan k. Poznania
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:35, 05 Wrz 2009    Temat postu:

To z kim ostatecznie gram ten QF?
Z Landonem czy z Morgensternem? Think
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wta.fora.pl Strona Główna -> Fantasy Tennis Game WTA / Archiwum turniejów FTG / FTG 2009 / Singiel FTG 2009 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin