|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolek
Gwiazda Światowa

Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 1961
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Kościan k. Poznania Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:20, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A wiadomo już coś, czy Wozniacki pojawi się w ogóle w Doha?
Bo mnie bardzo interesuje ta kwestia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Joke.
Moderator

Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ruda Śląska Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:21, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | No właśnie. Dziwne, że zawsze najwięcej do powiedzenia mają ci którzy nawet nie widzieli sytuacji. |
Widzę co powiedział Wozniacki i jest to nienormalne. Albo grasz na 100% i dajesz z siebie wszystko albo nie graj wcale, przynajmniej takie jest moje zdanie. Z szacunku dla przeciwniczki chociażby.
Może chcieli dobrze, nie zaprzeczam temu, ale racją jest, że wyszło beznadziejnie, czyli jak zwykle w takich sytuacjach.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MonTron
Gwiazda Światowa

Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:23, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No i wlasnie dlatego moim zdaniem
Powinni zostac ukarani (akurat dotknie to pewnie tylko Karoliny)
Bo za bledy chyba trzeba placic
Bo nie udowdnimy, czy chcieli dobrze czy zle
Ale niepodwazalne jest, ze blad mial miejsce.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agent_Provocateur
Gwiazda Światowa

Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:24, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm dla mnie ta sprawa jest dziwna z paru powodów.
Po pierwsze niepotrzebnie ojciec Dunki kazał jej powłóczyć nogami, aż do 5-0... totalny bezsens i głupota.
Skoro już przy 3-0 nie była w stanie prowadzić gry to wtedy powinna zrezygnować.
Ale jak już pisałem wcześniej prowadzenie za rączkę przez rodziców jest dobre ale do pewnego czasu później zrobić się może kwas...
Dziwne jest także to, że wszyscy namiętnie łączą słowa "daj im trochę radości" z osobami, które bawią się w zakłady bukmacherskie i ich rzekomymi zyskami jakie mogły odnieść po przegranej Dunki.
A może niefrasobliwy tata miał na myśli kibiców, którzy przyszli podziwiać grę jego córki?
Swoją drogą trochę to marna przyjemność patrzeć na obolałą zawodniczkę - no ale tenisowe rozgrywki od pewnego czasu są swoistym cyrkiem. Nie zawsze liczy się zdanie zawodniczek. Są inne priorytety, trzeba wypełniać sponsorskie zobowiązania, pozować do zdjęć z oficjelami, odpowiednio szybki pakować tobołki z kortu bo czeka kolejny mecz i kolejna transmisja, być maskotką imprezy, wdzięczyć się do fanów i kibiców itd. itd.
No cóż nie łatwo się tak zarabia na chleb, no ale jak już ktoś się para takim zajęciem to musi się liczyć ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Skoro WTA tak skrupulatnie wzięło pod lupę zachowanie Sereny Williams, IMO mało sportowe ale w żadnym wypadku nie zasługujące na jakieś wykluczenie czy zawieszenie. Bo skoro innym uchodzą na sucho większe grzechy to zawieszanie ad hoc jednej z lepszych zawodniczek w historii dyscypliny byłoby kolejnym samobójem WTA.
Zatem pewnie i sprawa Dunki zostanie dokładnie "przebadana" i przeanalizowana na wszystkie możliwe sposoby i wtedy się okaże czy rzeczywiście była to tylko zwykła niefrasobliwość taty czy może całość szyta jest grubszymi nićmi.
Ostatnio zmieniony przez Agent_Provocateur dnia Śro 18:26, 21 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LL
Zawodowiec

Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:28, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Takie dawanie radości na siłę na pewno nie uszczęśliwiło Kremer i publiki, gdy dowiedzieli się, że to było zamierzone. Żadna tenisistka nie lubi wygrywać meczu przez krecz rywalki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Morgenstern
Moderator

Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:34, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Joke. napisał: | Cytat: | No właśnie. Dziwne, że zawsze najwięcej do powiedzenia mają ci którzy nawet nie widzieli sytuacji. |
Widzę co powiedział Wozniacki i jest to nienormalne. Albo grasz na 100% i dajesz z siebie wszystko albo nie graj wcale, przynajmniej takie jest moje zdanie. Z szacunku dla przeciwniczki chociażby. |
Tak, bo przeciwniczka to na pewno była bardzo zmartwiona tym, że gra z kontuzjowaną rywalką. Nie wiem w którym miejscu przejawia się tu brak szacunku dla rywalki. Jak już to szybciej brak szacunku do siebie i narażanie swojego zdrowia z powodu jakiś dwoch gemow.
Fakty są takie, że co by nie zrobili to byloby źle. Gdyby poddała mecz jak tylko doznała kontuzji (czyli w pierwszym secie), to miejscowi kibice mieliby pretensje, że nie zobaczyli meczu, który na dodatek był głównym "daniem" tego dnia. Gdyby dograła do końca, co pewnie byla w stanie zrobić i wygrała tego trzeciego seta 6-0, czy nawet 6-4, to mecz 2 rundy w ogóle by się nie odbył i kibice w Luksemburgu tez byliby źli. Więc grała do końca, żeby zadowolić kibiców, a później umożliwiła awans do 2 rundy rywalce, żeby wszystkie mecze kolejnej fazy mogły się normalnie odbyć.
I wyszło to trochę niezdarnie, głupio i zrobiła się afera. W żadnym miejscu nie przeczę też, że bylo to złe zachowanie z ich strony, bo mimo wszystko nie powinni postępować w ten sposób. Ale intencje przy ocenianiu zachowania też trzeba brać pod uwagę. A mam wrazenie, że nikt tutaj tego nie robi.
Pomijając już fakt, że niesmaczne jest sugerowanie oszustwa.
Ostatnio zmieniony przez Morgenstern dnia Śro 18:35, 21 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Morgenstern
Moderator

Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:38, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
LL napisał: | Takie dawanie radości na siłę na pewno nie uszczęśliwiło Kremer i publiki, gdy dowiedzieli się, że to było zamierzone. Żadna tenisistka nie lubi wygrywać meczu przez krecz rywalki. |
Trafileś w sedno sprawy Pewnie dlatego Kremer wypowiedziała te słowa:
Cytat: | "My opponent deserves praise. She said to me that she couldn't play in the second round and thus decided to retire. This is a great act of sportmanship. I got informed at 4pm that I had to play. I was attentive because I was the first one on the lucky loser list. The possibility to play against a top 10 player in front of home crowd doesn't happen every year. I am very satisfied the way I played furthermore with the first set where I played tennis on a high level. Unfortunately my concentration was suffering from the interruption but we all know the end of the story" |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agent_Provocateur
Gwiazda Światowa

Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:49, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ale jakoś nigdzie nie mogę w słowach Kremer dopatrzeć się niesmaku czy zażenowania tą sytuacją...?
Teraz to już nie wiem jak powinno być P
Skoro Dunka jej wyłożyła sprawę jasno, że nie da rady zagrać w kolejnej rundzie to niech chociaż ona skorzysta. Kremer wręcz pochwaliła postawę rywalki.
Więc gdzie tu mowa o uszczęśliwianiu kibiców na siłę i przykrym uczuciu z tego powodu ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Morgenstern
Moderator

Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:51, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No właśnie nie ma tego nigdzie. Moje stwierdzenie "trafiłeś w sedno sprawy" bylo ironiczne. A wypowiedź Kremer doskonale oddaje intencje jakimi kierowała się Caroline i jej ojciec.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stusi
Gwiazda

Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:12, 21 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja już pisałem wczoraj o tej sytuacji na gorąco. Teraz to trochę podsumuję. Rzeczywiście, Woźniacki zachował się idiotycznie, ale dlatego, że naraził zdrowie Karoliny. Było widać, jakie ma problemy. Z resztą też wczoraj pisałem, że to chyba czworogłowy uda i się nie pomyliłem. Bo nie trzeba być jakimś wielkim ekspertem żeby to stwierdzić, aż biło po oczach z jak wielkim trudem Karolina się porusza po korcie. Dlatego jak ktoś pisze, jak niektóre posty powyżej, że powinna dokończyć ten mecz się stuknie po głowie. W ogóle jeśli ktoś nie oglądał meczu, nie powinien zabierać głosu w tej sprawie. Tym osobą polecam chociażby smecz który wykonała w 4 gemie, spadając na lewą nogę. A robinie z tego afery, doszukiwanie się jakiegoś drugiego dna to kpina. Tak jak mówiłem, Woźniackiemu można zarzucić jedynie to, że naraził Karolinę, ale nie róbmy z niego bezmózga. Jak mógł iść ustawić mecz z przypiętym mikroportem!? Tak samo śmieszą mnie opinie, że będzie kara dla Karoliny. Za co? Za to, że zamiast zejść w I secie z kortu grała dalej? Myślałem, że karze się za symulację i unikanie gra a nie walkę ponad siły.
Ostatnio zmieniony przez Stusi dnia Śro 19:13, 21 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Morgenstern
Moderator

Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:04, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Caroline Wozniacki została posądzona o ustawienie meczu z Anne Kremer. - Nonsens! Caroline miała kontuzję i zachowała się sportowo, dając rywalce awansować - broni się ojciec Piotr Wozniacki. Wątpliwości budzą okoliczności - Dunka skreczowała przy prowadzeniu 7:5, 5:0.
Burza rozpętała się we wtorek. Wozniacki grała w kiepsko płatnym turnieju w Luksemburgu mecz pierwszej rundy z Anne Kremer. I zagrała go niemal z marszu, bo jeszcze dzień wcześniej była w Osace. Gdyby trzymać się azjatyckiej strefy czasowej, spotkanie z Kremer wypadło o 3 w nocy.
Mimo zmęczenia Wozniacki radziła sobie z rywalką bez problemów. Wygrała pierwszego seta i szybko wypracowała sobie trzy gemy przewagi w drugim. Ale od końcówki pierwszej odsłony zaczęła o sobie dawać znać kontuzja nogi. Wozniacki poprosiła o poprosiła o fizjoterapeutę, potem wzięła coaching, czyli przerwę, którą wykorzystała na konsultację z ojcem.
Piotr Wozniacki miał wtedy do niej powiedzieć, żeby "grała do stanu 5:0, a potem poddała mecz". Ojciec tenisistki nie wypiera się tych słów. - Powiedziałem, że jeśli będzie się źle czuła, to niezależnie czy będzie 4:1, 3:2, czy 5:0, ma zejść z kortu, bo nie ma sensu nadwyrężać nogi. Wiedzieliśmy już, że nie będzie w stanie grać meczu w 2. rundzie. Dlatego zagrała fair. Zachowała się sportowo, żeby to jej rywalka mogła zagrać w następnym meczu - tłumaczy Wozniacki w rozmowie z eurosport.pl.
Wozniacki grała tak długo, jak była w stanie. Wygrałaby bez problemów, ale przy stanie 5:0 poddała mecz, by sprawić frajdę publiczności. Za swoją postawę dostała kilkuminutową burzę oklasków. Przedstawiciele sponsorów turnieju w Luksemburgu zdecydowali się wysłać specjalne pismo do WTA z prośbą o uhonorowanie 19-letniej zawodniczki nagrodą fair play 2009 roku.
Podniosła się jednak wielka afera. Wozniaccy zostali posądzeni o ustawienie meczu. Tym bardziej że słowa o tym, że Caroline ma poddać spotkanie, Piotr Wozniacki wypowiadał niemal do mikrofonu. - Trzeba by mnie zamknąć do zakładu psychiatrycznego, a nie do więzienia. Nikt normalny by się nie przyznawał do przestępstwa przed kamerami - ironizuje ojciec szóstej tenisistki świata.
- Duńscy dziennikarze sprawdzili, że jeden z internetowych bukmacherów na mecz Wozniacki - Kremer przyjął zakłady na łączną kwotę 13 mln koron. To ponoć standardowa suma. Obstawiający zarobili grosze, bo 12,3 mln koron zostało w kasie bukmachera. Czyli że ja z nimi trzymam? A może Caroline ustawiła mecz z Kremer? Miała grać z Melanie Oudin, ale Amerykanka się wycofała. Zamiast niej jako lucky looser wskoczyła Kremer. Dowiedzieliśmy się o tym pół godziny przed meczem. A może ktoś uważa, że 19-letnia, dopiero rozpoczynająca karierę tenisistka, jaką jest Caroline, umówiła się z takim trepem jak ja? - śmieje się.
Sprawą zainteresowała się jednak WTA. Przemaglowała Caroline i jej ojca. I szybko umorzyła dochodzenie. - Po różnych sygnałach postanowiliśmy się przyjrzeć temu zdarzeniu. Dla nas nie ma sprawy. Nie mamy wątpliwości, że Caroline wycofała się z dalszej gry, w momencie gdy doznała kontuzji - skomentował dla eurosport.pl Andrew Walker z biura prasowego WTA.
- Byliśmy w szoku, że coś takiego w ogóle wynikło - mówi Piotr Wozniacki, podkreślając, że chodziło tylko o postawę sportową. - Caroline dostała brawa za heroiczną postawę. Chciała walczyć do końca - dodaje.
Wozniacki została w Luksemburgu. W środę była na konsultacji w szpitalu. Okazało się, że ma naciągnięty mięsień dwugłowy i przynajmniej do poniedziałku nie będzie mogła wyjść na kort. - Od lekarzy usłyszeliśmy, że dobrze się stało, że nie zagrała ani minuty dłużej, bo mogłaby sobie zerwać mięsień - relacjonuje Wozniacki.
Caroline w poniedziałek awansuje na 4. miejsce na światowych listach. Teraz ma kilka dni oddechu przed Mastersem w Dausze. Za zwycięstwo w tym prestiżowym turnieju można zainkasować 1,5 mln dolarów. - Słyszałem, że w tym meczu Caroline ktoś postawił 500 euro na zwycięstwo Kremer i wygrał 40-krotność tej stawki. To o jakim ustawianiu my mówimy? - kręci głową ojciec tenisistki. |
Eurosport.pl
;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MonTron
Gwiazda Światowa

Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:31, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wozniacki grała tak długo, jak była w stanie. Wygrałaby bez problemów, ale przy stanie 5:0 poddała mecz, by sprawić frajdę publiczności. Za swoją postawę dostała kilkuminutową burzę oklasków. Przedstawiciele sponsorów turnieju w Luksemburgu zdecydowali się wysłać specjalne pismo do WTA z prośbą o uhonorowanie 19-letniej zawodniczki nagrodą fair play 2009 roku. |
Wybacz, ale ja to mogę skomentować tylko i wyłącznie głośnym śmiechem.
I w tej sprawie zdania już i tak nie zmienię - dla mnie nawet jeżeli mecz nie był ustawiony to zachowanie było niesportowe i tu ja dyskutować juz nie bede.
EDIT,
A juz w ogole fragment, ze dojechala do 5-0 zeby sprawic frajde publicznosci xddddd
omg
Ostatnio zmieniony przez MonTron dnia Czw 15:33, 22 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karolek
Gwiazda Światowa

Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 1961
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Kościan k. Poznania Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:36, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze, nie wiem ale może ojciec i sama Wozniacki uważają się za jakieś gwiazdy skoro musi dograć do 5-0 i sprawić frajdę publiczności ...
Łaskę im robi ?!
Po drugie nie wiem dlaczego Wozniacki nie zeszła już z kortu przy wyniku 3/0 .
Dziwna jest ta sytuacja ...
A WTA też ma klapki na oczach twierdząc, że postąpiła Dunka szlachetnie.
Bzdura
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Morgenstern
Moderator

Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:52, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Landon napisał: | Wybacz, ale ja to mogę skomentować tylko i wyłącznie głośnym śmiechem. |
No, przy braku argumentów z twojej strony nie spodziewałem się nawet innego komentarza.
Karolek napisał: | Po pierwsze, nie wiem ale może ojciec i sama Wozniacki uważają się za jakieś gwiazdy |
A co, uważasz, że zawodniczka rozstawiona z numerem 1 w turnieju nie jest jego gwiazdą?
Karolek napisał: | Łaskę im robi ?!
Po drugie nie wiem dlaczego Wozniacki nie zeszła już z kortu przy wyniku 3/0 . |
Tak, robi im łaskę, bo była kontuzjowana i poswięcała się, żeby mecz mógł trwać jak najdłużej. A jak nie wiesz nadal dlaczego nie zrezygnowała przy 3-0, po tylu wypowiedziach Wozniackiego, które były tutaj wklejane, to przykro mi, ale już się nie dowiesz.
Karolek napisał: |
A WTA też ma klapki na oczach twierdząc, że postąpiła Dunka szlachetnie. |
Tak, WTA ma klapki na oczach, publiczność w Luksemburgu ma klapki na oczach, Kremer ma klapki na oczach Tylko twój obraz sytuacji szefie jest czysty i krystaliczny niczym łza.
Ostatnio zmieniony przez Morgenstern dnia Czw 15:55, 22 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stusi
Gwiazda

Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:14, 22 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli jest dokładnie tak jak pisałem- nie ma żadnej sprawy i głupotą było węszenie jakiejś afery. Szkoda tylko, że pomimo tak dogłębnych wyjaśnień ze wszystkich stron, jak widać niektórzy na tym forum mają swój własny świat i białe nazywają czarnym. Cóż, pozostaje tylko współczuć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|