Radwańska kontuzjowana

FANAR

To wyjaśnia porażkę w Madrycie, ale dziś w "GW" czytałem również o kontuzji barku. Ciekawe czy to to samo czy coś jeszcze innego?

Bardzo zła wiadomość!

Morgenstern

Tak, zdecydowanie wyjaśnia. Skoro była kontuzjowana to trzeba było nie wychodzić na kort. Z całym szacunkiem dla Radwańskiej, ale to żenada, że po każdej porażce wyszukuje jakiś kontuzji. To grypa, to przeziębienie, to udo, to nadgarstek, to katarek. I absolutnie nie mówię, że nic jej nie jest z tym kręgosłupem. Ale nie rozumiem po co się z tego powodu żali w mediach.

Stusi

Zgadzam sie w 100% w moim przedmówcą. Za każdym razem, gdy Agnieszka odpada tak szybko słyszymy, że coś jej dolega. Naprawdę jest to bardzo dziwne

krzysiek13

no niestety, taki juz urok Radwy na to wygląda

jak miała kontuzje mogła w ogóle nie jechac do Madrytu i nie płacić kary (skoro kontuzjowana) Sad

Gosea

A pamietacie,zeby chociaz raz pochwalila rywalke po przegranym meczu ???
Zawsze jest to wina jakiegos urazu.....

krzysiek13

tez nie pamietam, no i w sumie tez i dlatego za nią nie przepadam szczególnie ;)

Yannick

Ciekawe, jak będzie tłumaczyć ewentualną porażkę w Warszawie ?
Może ze było za zimno ...
Jednym słowem takie tłumaczenie jest nie na miejscu,
czy to tak ciężko przyznać ze dzisiaj rywalka była lepsza
i wygrała zasłużenie, a nie szukać głupich tłumaczeń ?
Oj Aga popraw się.. [-X

MonTron

Moim zdaniem, lepsze to, że nie potrafi się przyznać do tego, że rywalka była lepsza, niż żeby miała nie przychylnie mówić o rywalkach podając nazwiska (vide zeszłoroczna wypowiedź o Jankovic) czy żeby miała chwalić się swoją 'pozycją życiową' (vide 'mieszkam tylko w pięciogwiazdkowych hotelach'). Ja tam takie podejście Radwy mogę spokojnie przeżyć, byle by nie zachowywała się tak, jak napisałem wyżej.

Joke.

Szczerze powiedziawszy to jeszcze nie spotkałem takiej tenisistki, która by praktycznie każdą swoją porażkę tłumaczyła jakąś bardziej lub mniej poważną niedyspozycją. Przeważnie taka tenisistka po prostu wycofuje się z następnego turnieju, i tyle.
A kto jej każe grać, jak jest zmęczona niech odpocznie. A że szkoda punktów to już inna sprawa.

krzysiek13

no bo wydaje mi się, że Radwie ciężko bardzo przełyka sie porażki, a skoro wszyscy w koło mówią, że jest światna, to każda przegrana tłumaczy kontuzjami, że przegrała nie przez brak swietności, ale przez bardziej lub mniej skomplikowana kontuzję... Sad

Gosea

FANAR

Gosea

FANAR